Mateusz Michalak - nasz człowiek w kadrze
Został zauważony przez trenerów reprezentacji Polski podczas Turnieju Nadziei Olimpijskich 2016. Dzięki dobrym występom dostał propozycję nie do odrzucenia, bez zastanowienia powiedział „tak” – Mateusz Michalak, wychowanej MKST Astra Nowa Sól – bo o nim mowa, zaakceptował powołanie do kadry Polski rocznika 2000 i został młodzieżowym reprezentantem Polski w siatkówce plażowej!
Astranowasol: Kiedy i jak dostałeś informację o powołaniu do młodzieżowej kadry Polski siatkówki plażowej?
Mateusz Michalak: Wszystko miało miejsce podczas TNO (red. Turnieju Nadziei Olimpijskich), gdzie zauważyli mnie trenerzy z kadry. Wiedziałem, że jestem pod ich obserwacją i bacznie mi się przyglądają, lecz nie wiedziałem, że mogę zostać powołany. Kiedy podeszli do mnie i zabrali na rozmowę byłem zaskoczony, ale przyjąłem propozycje.
Jak wygląda Twój zwyczajny dzień w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Spale?
Dzień w Spale zaczyna się od wspólnego śniadania. Od 8:00 zawsze mam dwie lekcje, a o 10:00 zaczynamy dwugodzinny trening z piłkami, gdzie kształtujemy technikę. Po treningu jest chwilą na relaks i odpoczynek. Następnie o 12:55 zaczynam lekcje i mam kilka zajęć, na których często myśli się już o obiedzie (haha). Po lekcjach o 16:00 mam jeszcze jeden półtoragodzinny trening. Wieczorem zostaje już tylko odpoczynek i nauka. Dwa razy w tygodniu kończę o godzinie 19:45 mając dłużej lekcje i zajęcia na basenie lub trening gimnastyczny.
Czy właśnie z siatkówką plażową wiążesz swoją sportową karierę? Jeśli tak, to czy nie będzie Ci brakowało halowej odmiany?
Przyszłość… Na razie o niej nie myślę. Staram się po prostu rozwijać, lecz kiedy osiągnę już coś w siatkówce plażowej, będę starał się zostać w niej i prowadzić karierę siatkarza plażowego. Czy nie będzie brakować mi hali? Hm… Dobre pytanie. Cały czas brakuje mi hali i długo nie stracę zamiłowania do tej odmiany. W jakimś procencie będzie mi jej brakować i kiedy nie wyjdzie w siatkówce plażowej, będę starał się dalej grać na hali.
Czego Ci życzyć w dalszej przygodzie z siatkówką ?
Życzycie mi powodzenia i sukcesów. Abym stale rozwijał się sportowo. Trzymajcie kciuki!
Oczywiście trzymamy za Mateusza kciuki, prócz sukcesów życzmy dużo zdrowia i wytrwałości w dążeniu do celu!