Kolejny środkowy zostaje w Nowej Soli
Fryderyk Polus to kolejny zawodnik grający na pozycji środkowego bloku, który postanowił przedłużyć umowę z MKST Astra Nowa Sól. Będzie to trzeci z rzędu sezon popularnego „Fryty” w barwach koliberków.
Pochodzący z Gniezna 23- latek pierwsze poważne siatkarskie kroki stawiał w Pile reprezentując w rozgrywkach młodzieżowych Uczniowski Klub Sportowy Szkoła Mistrzostwa Sportowego JOKER. Debiutancki sezon w seniorskich rozgrywkach Fryderyk spędził w Gwardii Wrocław. Po roku gry w stolicy województwa dolnośląskiego, środkowy przeniósł się do Zielonej Góry broniąc barw KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego. Kolejne lata zawodnik postanowił zadomowić się w Nowej Soli, gdzie jak sam przyznaje, czuje się bardzo dobrze i wierzy, że najbliższy sezon będzie przełomowy w walce o najwyższe cele.
Ten rok będzie moim trzecim rokiem w Astrze, czyli do trzech razy sztuka z awansem do 1 ligi. W Nowej Soli czuje się bardzo dobrze, a klub widać prężnie się rozwija i ma wysokie cele. – komentuje Fryderyk Polus.
Fryderyk Polus podkreśla, że końcówka ostatniego sezonu nie była szczęśliwa dla niego. Zawodnik tuż przed fazą play-off doznał urazu skręcenia stawu skokowego, a zespół musiał sobie radzić bez jego pomocy w konfrontacji z WKS Sobieski-Arena Żagań. Teraz po kontuzji nie widać już śladu i siatkarz nie może doczekać się wznowienia wspólnych treningów. Wizja budowy zespołu, postać nowego trenera oraz wspaniała atmosfera na trybunach zdecydowała, że środkowy postanowił przedłużyć współpracę z nowosolskimi koliberkami.
Do pozostania w klubie przekonała mnie mocno koncepcja drużyny, czyli mieszanka doświadczenia z młodością oraz przyjście nowego trenera. Końcówka poprzedniego sezonu była dla mnie dość przechowa, ponieważ kontuzja wykluczyła mnie z najważniejszego grania. Dlatego mam duży niedosyt i nie mogę się już doczekać startu sezonu. Mam nadzieję, że już z naszymi najlepszymi kibicami na trybunach! – dodaje środkowy Astry.