W Bolesławcu bez straty seta.
MKST Astra Nowa Sól w starciu przeciwko BTS Elektros Bolesławiec była bez wątpienia faworytem. Przed samym meczem zarówno zawodnicy jak i trenerzy kolibrów byli jednak ostrożni i do rywali podeszli z szacunkiem. Gospodarze dzielnie walczyli, jednakże to Astra miała więcej argumentów tego dnia wygrywając 3:0.
BTS wpierany kompletem publiczności prowadził przez pierwszą cześć spotkania bardzo wyrównaną walkę. Zawodnicy z Nowej Soli kontrolowali jednak minimalną przewagę, którą powiększyli i dowieźli do końca tej odsłony wygrywając 25:21. Drugi set również nie wskazywał na to aby zespół z Bolesławca miał się poddać. Tego dnia niestety miał ogromnego pecha tracąc dwóch podstawowych zawodników, którzy nabawili się kontuzji skręcenia stawu skokowego. Bardzo długo wynik oscylował w okolicy remisu, dopiero od stany 21:21 siatkarzy Astry podkręcili tempo nie oddając już żadnego punktu w tej partii. Dwie przegrane części ewidentnie podcięły skrzydła zawodnikom BTS Elektros co skrzętnie wykorzystali nowosolanie. Przewaga Nowej Soli systematycznie rosła, a na parkiecie pojawiali się zmiennicy dając odpocząć podstawowej formacji. Po bardzo dobrej serii zagrywek Adriana Zakrzewskiego nasz zespół wyszedł na 10 punktowe prowadzenie, które dowiózł do końca triumfując 25:15, a co za tym idzie cały mecz 3:0.
Kolejne spotkanie będzie kończące pierwszą rundę rozgrywek. Zawodnicy MKST Astra Nowa Sól przed własną publicznością zmierzą się z Bielawianką Bester Bielawa. Początek spotkania na hali przy ul. Piłsudskiego 61 godzina 17:00.
BTS Bolesławiec 0-3 MKST Astra Nowa Sól (21:25, 21:25, 15:25)
MKST Astra Nowa Sól:
Ruciński, Gajowczyk, Grześkowiak, Zimoń, Przybylski, Bitner, Odwarzny (L) oraz Witkiewicz, Janusz, Ratajczak, Ad. Zakrzewski, Ar. Zakrzewski (L).