Astra pokonuje BAS po tie-breaku.

Astra pokonuje BAS po tie-breaku.

REA BAS Białystok przegrał po zaciętym spotkaniu z MKST Astra Nowa Sól 2:3 (20:25, 21:25, 28:26, 25:16, 12:15) w meczu 21. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Pierwsze spotkanie tych drużyn również zakończyło się wygraną nowosolan 3:2. MVP sobotniego starcia został wybrany Kamil Drzazga.

Obie drużyny bardzo dobrze spisują się w pierwszoligowych rozgrywkach. Po 20. kolejkach białostoczanie z dorobkiem 32 punktów zajmują 9. miejsce w tabeli, a zespół gości ma oczko więcej, czyli 33 i plasuje się na 8. pozycji. Do zakończenia rundy zasadniczej pozostało już tylko dziewięć kolejek. Każdy kolejny mecz może przybliżyć dany zespołu do ósemki lub przekreślić jego szanse na grę w fazie play off. Zawodnicy doskonale zdają sobie sprawę z powagi każdego ligowego spotkania.

– Białostoczanie to drużyna, która bardzo dobrze gra w obronie. Do tego dobrze gra taktycznie. Od początku rundy zasadniczej pokazał, że potrafi walczyć o punkty. Potrafi zaskoczyć przeciwnika. W składzie może i nie mają bardzo znanych nazwisk, ale zawodnicy są bardzo waleczni. W pierwszym meczu w naszej hali pokazali, że są zespołem, z którym gra się trudno. Mamy argumenty, aby walczyć o miejsce w ósemce. Idzie nam naprawdę dobrze. Nasze apetyty są coraz większe. Mamy świadomość tego, że REA BAS jest naszym bezpośrednim rywalem w walce o miejsce w fazie play off. Mamy nadzieję, że sobotni mecz rozstrzygniemy na swoją stronę. Liczmy na to, że zaprezentujemy się tak, jak w ostatnich meczach – powiedział Tomasz Kryński, atakujący MKST Astra.

Pierwszą partię spotkania od dobrej zagrywki rozpoczął Jakub Turski 2:0. Chwilę później równie dobrą dyspozycję w tym elemencie odpowiedział Grzegorz Jacznik 2:2. Kilka kolejnych akcji zespoły grały punkt za punkt. Następnie na prowadzenie wyszli białostoczanie. Dobrze atakował Jędrzje Goss 9:7. W dalszej części zespół gości miał problemy z utrzymaniem przyjęcia przy serwisach Gossa 8:12. MKST Astra przetrzymała ten trudniejszy moment 20:20. W końcówce serią świetnych zagrywek popisał się Patryk Czyrniański. Do tego udane kontrataki Tomasza Pizuńskiego oraz skuteczny bloki Kamila Drzazgi dały gościom wygraną 25:20.

Drugi set do stanu 8:8 był równy. Następnie REA BAS wyszła na prowadzenie 12:10. Dobrze serwował Karol Rawiak. Nowoslanie nie poddawali się i dość szybko doprowadzili do remisu 14:14. W ataku nie zawodził Kryński. W drugiej części tej partii podopieczni Krzysztofa Andrzejewskiego zaczęli mieć ponownie problemy z przyjęciem serwisów Czyrniańskiego 16:19. Końcówka była zacięta i emocjonująca 21:21. W kluczowych momentach więcej zimnej krwi zachowali przyjezdni 25:21. Ostatni punkt w tym fragmencie gry zdobył Czyrniański.

MKST Astra poszła za ciosem. Seta numer trzy zaczęła od prowadzenia 5:2. Dobrze serwował Jacznik. Warto podkreślić, że nowosolanie utrzymywali dobrą skuteczność w ataku 8:5. Białostoczanie walczyli. Zespół do walki poderwał Goss 10:10. W połowie partii drużyna z Białegostoku powiększyła swoją przewagę 13:11 i 18:15. Podopieczni Andrzeja Krzyśko zdołali jeszcze wyrównać wynik 22:22. Końcówka była emocjonująca i grana na przewagi. Tym razem na swoją stronę rozstrzygnęli ją gospodarze 28:26. Ostatni punkt zdobył Goss.

Po wygranej zawodnicy z Białegostoku dostali wiatru w żagle. Pierwsze akcje były równe 9:9. Kiedy na zagrywce pojawił się Goss, REA BAS odskoczył na kilka oczek 16:10. Gospodarze utrzymali odpowiednią koncentrację do końca i wygrali tego seta do 16. Tym samym zprzedłużyli swoje szanse na zwycięstwo w tym sobotnim meczu. Ostatni punkt asem serwisowym przypieczętował Turski.

Tie-break zaczął się od równej gry punkt za punkt po obu stronach siatki 4:4. Przed zamianą stron ana dwupunktowe prowadzenie wyszli nowosolanie 8:6. Po zamianie stron goście kontynowali swoją dobrą grę 11:7. Świetnie serwował Markus Kosian. MKST Astra do końca utrzymała koncentrację i wygrała ostatnią część meczu do 12 i cały mecz 3:2. Spotkanie zakończyła błędna zagrywka Rawiaka.

MVP: Kamil Drzazga

REA BAS Białystok – MKST Astra Nowa Sól 2;3
(20:25, 21:25, 28:26, 25:16, 12:15)

Składy zespołów:
BAS: Rawiak (19), Turski (9), Goss (21), Kacperkiewicz (12), Gruszczyński (3), Gwardiak (10), Ostaszewski (libero) oraz Micewicz (libero), Kardasz (1), Witkoś
Astra: Kryński (11), Jacznik (5), Pizuński (16), Drzazga (12), Kosian (11), Czyrniański (18), Foltynowicz (libero) oraz Hoszman (1), Skibicki, Brzeziński

źródło – tauron1liga.pl